Kiedy w Polsce panował komunizm nie było możliwości wyjechania na wczasy do kapitalistycznych krajów. Jeżeli już się to komuś udało, to nasze władze stawały na uszach aby tylko wszyscy uczestnicy wrócili z powrotem do kraju. Dla przykładu z czteroosobowej rodziny starającej się o wyjazd do Francji w Polsce zostawał ojciec. Taki mały zakładnik, który miał sprawić, że nie będzie uciekinierów.
Natomiast bez problemów można było wyjechać do Czechosłowacji, ZSRR czy Bułgarii. Ta ostatnia była chyba najbardziej atrakcyjna dla turystów, gdyż jest tam bardzo ciepłe Morze Czarne. Wyjazdy Polaków do Bułgarii miały nie tylko charakter wypoczynkowy. Każdy Polak odwiedzający Bułgarie załatwiał przy okazji interesy. Kwitł w tych czasach nielegalny handel dosłownie czym się dało.
W obecnych czasach Bułgaria przeżywa renesans. W ofercie prawie każdego biura podróży znajdują się wycieczki do tego kraju. Największym zainteresowaniem cieszą się oczywiście nadmorskie kurorty. Do największych z nich należy oczywiście Burgas. Można tam się dostać samolotem wykupując tani bilet lotniczy do Bułgarii.
Wśród wielu hoteli w Burgas znajdziemy takie, które nie zagwarantują nam wyżywienia jak i takie z opcją All Inclusive. Wszystko zależy od formy wypoczynku jaki nam najbardziej odpowiada oraz czy chcemy się dostosowywać do dość sztywnych godzin posiłków. Można je oczywiście pominąć wedle uznania, jednak w pewien sposób na tym tracimy, bo przecież za wszystko zapłaciliśmy i to niemało.
Oprócz kąpieli w Morzu Czarnym można również udać się do źródeł termalnych które znajdują się w tym mieście. W Bułgarii jest to uznane uzdrowisko.
Jest tam też polski akcent. W parku, który znajduje się w centrum miasta jest pomnik Adama Mickiewicza. Spędził on w Burgas kilka miesięcy przed śmiercią.
Oprócz dużych, przepełnionych hoteli w Burgas ciekawą ofertę mają również małe hoteliki, a raczej pensjonaty które mają bardziej rodzinny charakter. Jest w nich bardziej spokojnie, jednak są bardziej oddalone od morza.
Na całe szczęście żyjemy w czasach gdy nikt nas nie ogranicza w organizowaniu sobie wczasów, no chyba, że nasza wyobraźnia i pomysłowość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz