Niemieckie linie lotnicze Germanwings wycofują się z Polski. Sezon 2010/2011 to czas, gdy zostaną anulowane przeloty ze Stuttgartu i Kolonii do Warszawy oraz Krakowa.
Już od dawna można było zauważyć rosnącą redukcję połączeń i gasnącą aktywnośc przewoźnika na rynku polskim. Teraz ostatecznie opuszcza podkrakowskie Balice i stołeczne Okęcie. Taka sytuacja będzie trwała przynajmniej do wiosny, kiedy pojawi się nowy rozkład lotów. Ostatnie połączenia Germanwings zostały wykonane 3. listopada. Mimo, iż od zawieszenia połączeń minęło już sporo czasu nie gaśnie spór o to, co tak naprawdę było tego powodem. Rzecznik Germanwings Heinz Joachim Schöttes broni stanowiska twierdząc, że rejsy przestały być rentowne - "Nie mogliśmy wozić powietrza", kwituje. Ludzie nie latają do Niemiec. Popularne kierunki to Wyspy Brytyjskie oraz Irlandia - argumentują mieszkańcy Krakowa.
Linie lotnicze w znacznym stopniu spowinowacone z niemieckim hegemonem Lufthansą już od dłuższego czasu prowadziły niezrozumiałą politykę marketingową. Przykładem może być kampania reklamowa w Krakowie. Zanim zawieszono połączenia do Niemiec z billboardów w okolicach lotniska można było wywnioskować, że to właśnie połączenia do Stuttgartu, Kolonii i Hamburga już od 90 PLN są hitem. Przy próbie zamowienia biletów przez internet okazywało się, iż są niedostępne.
Wspomniana przyczyna zawieszenia lotów do Warszawy leży jednak gdzie indziej. Nie jest nią brak zainteresowania kierunkiem, a za wysokie opłaty w porcie lotniczym Okęcie. Formalnie nie potwierdza tego faktu żadna ze stron.
Decyzja o wycofaniu z polskiego rynku znacznie uderzyła w podróżujących do Warszawy i Krakowa. Zyskał obsługujący te same trasy Wizzair. Węgierskie linie wciąż utrzymują przeloty z Kolonii/Bonn do Katowic i Gdańska.
Obecna sytuacja zostanie utrzymana aż do marca 2011 roku. Okrojony plan lotów z Niemiec do Polski może zostać zmieniony dopiero w sezonie wiosenno-letnim. Przewoźnik zapowiada, że jedynym powodem przywrócenia połączeń może być wzrost zainteresowania klientów. Ponadto zaznacza, że zarządcy portów lotniczych, którzy wykażą inicjatywę - zapewne zaoferują korzystne ceny, mogą liczyć na powrót Germanwings.
Do wąskiego grona lotnisk, które od marca mają przyjąć linie należy Gdańsk. W opinii ekspertów cieszy się niesłabnącym potencjałem wzrostowym. Na wiosnę powróci nad Bałtyk połączenie ze Stuttgartu. Los rejsów z Kolonii stoi pod znakiem zapytania.
Warto zauważyć, że Germanwings jeszcze w 2009 roku zostały uznane przez portal Pasazer.com za drugie pod względem jakości świadczonych usług linie lotnicze operujące na terenie Polski. Nie pomogły pochlebne opinie. Jak zwykle w takich sytuacjach gdy jeden traci inny zyskuje. W tym przypadku oprócz wspomnianych linii Wizzair znaczącym graczem w obsłudze rejsów do Niemiec stał się Ryanair. Wykorzystując złą sytuacje wycofującego się z rynku konkurenta przygotował ofertę dla "opuszczonych " pasażerów Germanwings.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz