środa, 17 kwietnia 2013

Welcome to Chicago!

ChicagoDuma Polskich Linii Lotniczych LOT, Boeing 787 Dreamliner, wyruszyła 16 stycznia z warszawskiego portu lotniczego, w swój pierwszy pasażersko-transatlantycki rejs do Chicago. Na pokładzie samolotu znalazło się 208 pasażerów, którzy jako pierwsi mieli okazję skorzystać z nowej oferty polskiego przewoźnika i znacznego komfortu Dreamlinera. LOT pasażerom oferował podróż, w trzech klasach przelotu: Elite Club - biznes, Premium Club - premium economy oraz ekonomicznej. Przelot do Chicago Dreamlinerem trwał 9 godzin i 15 minut. Samolot w barwach LOT-u pokonał w tym czasie 7670 km. Po wylądowaniu na lotnisku O'Hare Dreamliner, powitany został przez m.in. burmistrza Chicago, lokalnych dziennikarzy i zaproszonych gości.

Chicago - wietrzne miasto

Tutejsze lotnisko jest pierwszym długodystansowym kierunkiem najnowszego nabytku LOT-u. Na tej trasie polski przewoźnik kursuje już od ponad 40 lat. Trasa zalicza się do najbardziej prestiżowych kierunków naszych flagowych linii lotniczych. Popularność lotów z Polski do Chicago zawdzięczamy znajdującemu się w tamtym mieście największemu skupisku Polaków, jak również ośrodkom polonijnym, czyli polskim kulturalno-społecznym środowiskom. Przelot do Chicago Dreamlinerem, samolotem o jeszcze wyższych standardach, dla polskich linii lotniczych był w jej długiej i pięknej historii, ważnym momentem. Długą drogę przewoźnik nasz przeszedł, aby móc ten najnowocześniejszy samolot świata zaproponować swoim pasażerom. Jak dotąd na trasie z Lotniska Warszawa do Chicago, linie lotnicze LOT wykonywały samolotami: Iluszyn 62, Boeingiem 767, a od 16 stycznia 2012 roku Boeingiem 787 Dreamliner.

Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca

Nigdy tego się nie powinno robić. I tym razem radość była połowiczna, bo trwała tyle co lot Dreamlinera do Chicago, nie zatoczyła bowiem koła powrotu samolotu na warszawki port lotniczy. Utknął on niestety na lotnisku w Chicago. 17 stycznia jego powrót został odwołany. Z powodu stwarzającej zagrożenie pożarem usterki konstrukcyjnej baterii, Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa i Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego wydały polecenie wstrzymania lotów wszystkich Boeingów 787 Dreamliner. Zatrzymanie maszyn było podyktowane bezpieczeństwem podróżujących pasażerów. Urząd transportu, producent i przewoźnicy opracowują w jak najszybszy i bezpieczny sposób dopuścić maszyny do powrotu swojej użyteczności.

Błędów jest więcej

Miesiąc temu Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa wydała pierwszą dotyczącą samolotów Boeing 787 dyrektywę. Odkryto bowiem w tych maszynach, powstałe na skutek błędów produkcyjnych, problemy z przewodem paliwowym. Dyrektywa zaleca inspekcję przewodów paliwowych we wszystkich użytkowanych Dreamlinerach. Problem wycieku paliwa z przewodów jak dotąd dotyczył 12 maszyn, dwóch amerykańskich linii lotniczych United Airlines, jednej etiopskich linii narodowych Ethiopian i aż dziewięciu japońskiego przewoźnika All Nippon Airways.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz